Człowiek jest tak dziwnie zbudowany, że przeważnie lubi co poniektóre atrybuty życia dopiero wówczas, gdy je utraci. Już wiele lat temu wzmiankowali o tym atrybucie znani polscy pisarze i lirycy. Zazwyczaj zwraca się szczególną uwagę na to, iż najmniej docenianym darem w życiu ludzi jest jego własne zdrowie. Nieprzerwanie nie wystarczająco mówi się o przeciwdziałaniu, a mnóstwo o samych możliwościach leczenia. Co z tego, że niesłychanie wiele schorzeń jesteśmy w stanie wyleczyć? Fakt, jest to ważne w ludzkim życiu. Jednak gdyby zadbać o prywatny organizm na tyle właściwie, by schorzenia go nie dopadły, to w efekcie nasze ciało znajdowałoby się w o znacznie poprawniejszej kondycji, my zaś codziennie odczuwalibyśmy się prawidłowiej zarówno fizycznie, jak psychicznie. Zwróćmy uwagę na to, iż większość nowoczesnych chorób to choroby cywilizacyjne. Źródłem ich jest więc nasze zabieganie i stres. Katujemy własne ciała. W wyścigu za pieniądzem poświęcamy nasze zdrowie, a potem paradoksalnie przeznaczamy wszelkie finanse oraz zaciągamy kredyty, aby owe zdrowie odzyskać.
Kiedy zaś spotka nas choroba, względem której współczesna medycyna jest bezsilna (chyba, iż rozmawiamy o korekcji wyglądu ciała ludzkiego, w owym czasie medycyna estetyczna ma prawo dokonać cuda), szukamy wszelkich sposobów na własne cierpienie. Z tego także względu stosujemy homeopatię, niezwyczajowe sposoby leczenia, medycynę azjatycką lub nawet wątpliwej jakości usługi bioenergoterapeutów. Ludzie śmiertelnie chorzy raptem zaczynają cenić życie, własnych najbliższych oraz pragną w pełni wykorzystać każdą chwilę własnego życia. Ryzyko staje się dla nich oczywistym elementem każdej czynności, której się podejmują.